Czy się jeszcze spotkamy?
Czy się odnajdziemy?
Mgła otoczyła przestrzeń i przykryła słońce.
Spacerkiem się przemykam pomiędzy myślami pachnącymi nocą.
Gdzieś błądziły znowu moich marzeń ścieżki.
Wcześnie obudziły zmysły jeszcze śpiące.
Dnia wschodu otwarły ramiona zapraszając mnie tutaj.
Ciepły piasek wyspy,
ślady stóp, które pierwsze dzisiaj tędy przeszły zachęcając do zwierzeń.
Czy się skuszę?
Oj, nie wiem.
Czy zaufam ponownie?
Czy się oddam bez reszty?
Czy mój świat znów powierzę w Twoje ciepłe ramiona?
Tego nie wiem.
Być może.
Może kiedyś, ktoś znowu gdzieś zapuka, otworzę, powiem wejdź proszę, zostań.
Jeszcze nie wiem.