O tak

Ogień i woda

świt i zmrok

lato i zima

dzień i noc

on i ona

rude i siwe

wilk i panna

nierzeczywiste i prawdziwe

plaża i fale

skały i woda

prawda i fikcja

mosty dwa

tęczy początek i koniec

życia dwa tak odległe

jej dwa razy stracone, odzyskane dla niego

on

ona

nie razem osobno na zawsze

jak Romeo i Julia

w jednym grobie spoczęli

zawsze i nigdy

razem i osobno

dojrzałe niedojrzałe

mit i prawda

ciało i duch

zachód i wschód…

Pragnienie

Nad jeziorem marzeń zapragnąłem utonąć

Nad jeziorem marzeń, dałem się pochłonąć

Nad głębiną Twych oczu chciałbym wypoczywać

W cieniu Twoich rzęs znaleźć ukojenie

W oceanie myśli znaleźć drogę do celu

W labiryncie emocji odszukać właściwe

W czerwieni policzków zawstydzenia pełnych mieć Ciebie na zawsze

W gąszczu spraw każdych tylko Ciebie pożądać

W piegach na twarzy odczytać wyznanie

W lekkim dotyku spełnić wszystkie tęsknoty

W pocałunku odnaleźć to co niemożliwe

W uśmiechu radość przebywania

W smutku słodkiego czar oczekiwania

W blasku tęczówek szmaragdowo brązowych

Zatracić się na zawsze

Że gdzieś jest?

Gdzieś pogubiłam ścieżek dawnych szlaki,

Czy jeszcze kiedyś czas je odsłoni?

Mam tylko tyle i jeszcze zabraknie.

Pomóż mi je odnaleźć.

Moje natchnienie, moja pasja.

Nie, odpowiesz.

Tak, oddam.

Zwyczajne dzień dobry i czułe dobranoc.

Gdzie się podziały wyobraźni zakręty w których odnalazłam świata, który lubię.

Byłam tam zawsze i dobrze mi było,

tyle pamiętam.

Czy odnajdę wśród nowych myśli te dawne, sercu miłe.

Nie wiem jeszcze.