Powroty

I właśnie jestem, i mnie nie ma.
W całym wielkim świecie, mały rudy okruch,
myśli że jest wielki, zawsze gdy się kurczy.

Wśród wielkich spraw,
wśród stron niezapisanych jeszcze,
w dżungli myśli i zdań, słów na marginesie.

Jestem i mnie nie ma,
kim jestem i dlaczego,
może to kolejny zwrot,
może kolejny przystanek ?

Witaj więc póki jestem tu i teraz.

Rozłąka

Czy pamiętasz jak mówiłaś do niego
“Boisz się uczuć”.
Te słowa padły tak nagle,
już zapomniałaś jak łatwo Ci było rzucić je w twarz!

A Ty ? A co z twoim światem ?
Zawikłanym, zamkniętym,
tuż obok szeroko otwartych drzwi i okien
emocji i uczuć.

Czy choć raz będziesz szczera?
Czy choć raz się otworzysz ?

Jak zwykle przesadziłaś,
jak zwykle przekroczyłaś granice rozsądku.
I znów dziwne uczucie, znów mnóstwo pytań
o wczorajszy dzień.

Jak postąpić, co zrobić teraz ?
Może ukryć się na dłużej,
może nie wychylać.
Przecież wszystko co zrobisz
wspak jest czytane.

Przepraszam, przepraszać ?
Za co i dlaczego ?
Ale może trzeba, tak, trzeba!
Więc przepraszam za wszystko.
Za skradziony czas i emocji warkocz, nie mój.