Może w kropli deszczu zobaczę
Może sen się dopełni tego lata
Może będę chodziła pod parasolem z tęczy
Może będę wyglądała naszych spotkań
Może pusta ławka uśmiechem się zapełni
Kolorowe kalosze pomieszają nam w głowach
Może serce otworzę, może usta powiedzą
to co głęboko jest skryte
Może spotkam Cię dzisiaj wśród ogrodów mych myśli
Może dotknę policzka czubkiem palców
I poczuję znów Ciebie i zobaczę twarz Twoją
W kropli deszczu co w łzę się przemieni.