Dzika dzikość natury ciągle się w nim odzywa.
Choć ją tłamszą i niszczą,
ona bierze w nim górę,
dopomina się swego.
Czasem nawet na chwilę
idą razem przez życie.
On uśmiecha się wreszcie
w swojej dzikiej postaci,
w niej jest sobą, spełniony,
o niej myśli i marzy.
Często cierpi w ukryciu
tak boleśnie i mrocznie,
tak zamknięty jak w klatce
miotający się, dziki.
Ma marzenia i plany
ma odmienną naturę
rytmem serca mierzoną
jego światem i życiem.
Chodzi swymi ścieżkami
dziewiczymi, pięknymi
smutek w oczach mu gości
dziki, nieugaszony.
Miłość wielką on skrywa
do wolności, do piękna
w ruchach dzikiej istoty
która goni się z wiatrem
by dogonić to szczęście
by odnaleźć w nim siebie.
Autor: Tania
Za chmurami
Na ciemnych, ciężkich chmurach odpoczywa słońce,
zmęczyło się bardzo tą letnią wędrówką.
Ma kosz smakołyków, które niosła jesień,
a lato z mozołem uprawiało w sadzie.
I uśmiecha się do nas promienne i piękne,
choć schowane za szczelną deszczową zasłoną
łez nie roni tysiąca tylko bawi się z nami
w chowanego z jesienną i kapryśną pogodą.
Gdy odpocznie to wróci, zażywając tych wczasów
na spotkanie z zmarzniętą, przemoczoną przyrodą,
swe ramiona wyciągnie i obejmie nas ciepło
wiązką żółtych promieni liście drzew zauroczy.
Nam podziwiać pozwoli obraz barwny i świetlny
i zapłoną podziwu oczy nasze spragnione,
w serca wleje się upał, to wspomnienie wakacji
letnich naszych spacerów, spotkań ciepłych i słodkich.
A czas płynie i płynie …..
Kocham, bo bez miłości nie ma życia,
jestem z nim, bez niego nie istnieje.
Ona jest sensem, on jest powietrzem,
jest moim oparciem, wyciera moje łzy
gdy płaczę w niemocy dnia codziennego,
Śmieje się ze mną gdy coś mnie rozbawi,
i rozśmiesza gdy nie umiem się już śmiać.
Jego delikatny szept pieści moje zmysły.
Bukiety kwiatów, które przynosi rozszerzają moje źrenice,
żółtym kolorem maluje swoje uczucia
w zielonej łące żółte kaczeńce otwierają pąki
do słonecznej tarczy nad stawu kryształowymi wodami.
Jestem w jego słońcu życiowej drogi
czuję jego miłość jak słońca promienie
i ramiona, które zawsze otaczają mnie czule
tego potrzebuję, tego pragnę, to mam.