Biała zimo mroźna,
oferujesz nam lazur
fiołkowy róż z bielą tańczy wesoło
o zachodzie słońca.
Nad jeziora zmrożoną taflą
rozpalasz czerwone ogniki
by me oczy nacieszyć złudnym
ciepła darem.
Ja wpatrzona w ten pryzmat
daję się zaczarować i omamić
zimowo i odpłynąć do lata.
Ono jeszcze daleko,
ale ty wiesz to lepiej
pani świata mojego
zauroczyć mnie chciałaś.
Ja zatrzymam te chwile
w sercu ciepłym ogrzeje
i zamienię pór roku
bukiet cały w nadzieję.
Na radosne w nich chwile,
barw tysiąca rozniecę,
w lawendowej krainie
spocznę z tobą i zginę
w tajemnicach natury,
tak jak lubię się skryję.
Tam mnie znajdziesz
gdy zechcę
tam się zgubię i może
kiedyś znowu się spotka
lato z zimą w kolorze,
który w sobie zatrzymam …..
Autor: Tania
Dobranoc
Tu czarne z białym się spotyka.
Tu rany nasze wszystkie doznają ukojenia.
Tu Ty jesteś szczęśliwy.
Tu ja doznaję spełnienia.
Dwa światy, tu właśnie spotykają się razem.
Nie przeczą sobie, nie krzyczą.
Delikatnie dotykają strun wiatru ukrytych,
Gdzie wśród fal skalnych brzegów,
wody spienionej fala biegnie, płynie.
Idą razem za rękę, on zlękniony a może ?
Ona pewna ich uczuć, zamyślona, szczęśliwa
za nich dwoje.
W skale mała szczelina wpuszcza wody strumienie
gdy w przypływie radosnym brzeg zajmuje już cały.
Tu radują się razem, odkrywając uczucia,
przez lat tyle chowane.
Czarne z białym się miesza tak jak słona woda,
co rozpuszcza skałę z którą wciąż się wita.
Szarością się upajamy, w niej nasz świat jest ukryty,
w krótkim hej, witaj dzisiaj, w pożegnalnym dobranoc
śpij dobrze kochany…
W tej wspólnej podróży
Na Święta, w te Święta Bożego Dziecięcia
w te narodziny cudowne
życzenia zasyłam dla Was wesołe.
W nutach kolędy, w stajenki zaciszu
w szumie i gwarze naszych wspólnych spotkań.
By każdy z Was znalazł to czego mu trzeba
dnia słonecznego, wieczoru rodzinnego
spokojnej nocy i oczekiwanego poranka
na co dzień i od święta
w piżamie i garniturze
w koszuli nocnej i sukni balowej
zmęczony, wyspany, radosny i smutny.
Spędzajcie je razem, nie sami, broń Boże,
weselcie się wszystkim, omijajcie smutki
a gdy Was przyciśnie ziemskiej trud wędrówki
popatrzcie na Niego, małego, niewinnego.
Też przyszedł na ten świat nic z sobą nie mając
Lecz dał nam miłości cały wszechświat wielki
więc weźmy dla siebie tyle ile chcemy,
rozdawajmy wszystkim, nie żałujmy nigdy
a szczęście i błogosławieństwo ze żłóbka
zstąpi na nas bezcenne, bezgraniczne i wieczne.
Wszystkiego najlepszego Kochani !!!!!