Między światami…

Jeszcze w krainie snów, jeszcze chwileczkę

poczekaj dniu nim otworzę oczy, niech jeszcze

może snu tego przypomnę sobie chociaż kawałeczek.

Tak otulona wspomnień czarem, tęsknie za nocnym spacerem

w chmurach zasłonie, przy blasku księżyca.

Jeszcze chwileczkę zaczekaj na mnie, nie wybudzaj zmysłów,

one jeszcze drzemią zatopione w poduszkę z ciężkimi powiekami.

Już ranek, jesteś jak zawsze zapachem kawy mnie witasz

delikatnym muśnięciem w policzek jeszcze mnie nie budzisz

czuję jak patrzysz, jak śpię jeszcze słodko

wybudzam się lekko, przeciągam tę chwilę na pograniczu snu i jawy zwieszoną.

Już czas, już czas, już dzień się upomina o mnie i o nas.

Zaczekaj jeszcze, zaczekaj chwileczkę dniu słoneczny, zaczekaj.

CC BY-NC-ND 4.0 Między światami… by Tania Vilson is licensed under a Creative Commons Attribution-NonCommercial-NoDerivatives 4.0 International License.