Na jesiennej drodze

Jesienne słońce już nisko
szybkie wschody i zachody poganiają dzień
liści kolory mienią się i złocą
kuszą spacerem lasy grzybów pełne.
Jesienne słońce już za chmur woalą
zasłania się przede mną
ucieka coraz niżej zachód szybko nadchodzi
wachlarz nocy rozkłada.
Jesienne słońce portal otwiera
czy go dostrzeżemy w tej dziennej gonitwie
zachęca zaprasza wiatru pieśnią
łzą deszczu
Jesienne słońce płacze gdy nas nie ma
kap, kap, spływają po szybie
strumienie obfite czy je usłyszymy
gdy czas nasz nadejdzie.
Jesienne słonce drogę nam oświetla
lecz każde z nas już w inną zdąża stronę
czy ścieżki nasze jeszcze się spotkają
dróg różnych skrzyżowań inne drogowskazy.
On tam ona tutaj
ich wspólny świat obcy
koło zatoczyło
obrót pełny
koniec.

CC BY-NC-ND 4.0 Na jesiennej drodze by Tania Vilson is licensed under a Creative Commons Attribution-NonCommercial-NoDerivatives 4.0 International License.