Kocham, bo bez miłości nie ma życia,
jestem z nim, bez niego nie istnieje.
Ona jest sensem, on jest powietrzem,
jest moim oparciem, wyciera moje łzy
gdy płaczę w niemocy dnia codziennego,
Śmieje się ze mną gdy coś mnie rozbawi,
i rozśmiesza gdy nie umiem się już śmiać.
Jego delikatny szept pieści moje zmysły.
Bukiety kwiatów, które przynosi rozszerzają moje źrenice,
żółtym kolorem maluje swoje uczucia
w zielonej łące żółte kaczeńce otwierają pąki
do słonecznej tarczy nad stawu kryształowymi wodami.
Jestem w jego słońcu życiowej drogi
czuję jego miłość jak słońca promienie
i ramiona, które zawsze otaczają mnie czule
tego potrzebuję, tego pragnę, to mam.
A czas płynie i płynie ….. by Tania Vilson is licensed under a Creative Commons Attribution-NonCommercial-NoDerivatives 4.0 International License.